Zbigniew Bródka przekazał niepokojące informacje na temat swojego stanu zdrowia. Mistrz olimpijski z Soczi napisał w mediach społecznościowych, że nie wystartuje we wtorek na dystansie 1500 m. Powodem jest kontuzja. "Przepraszam Państwa, ale nie była to łatwa decyzja. Mimo wszystko uważam, że jedyna słuszna. Podczas jednego z ostatnich treningów na lodzie doznałem urazu mięśnia przywodziciela uda. Uraz ten nie wydaje się bardzo groźny, ale start wiązałby się z dużym bólem i ewentualnym ryzykiem pogłębienia" - napisał Bródka. Pekin 2022 - sprawdź jak idzie Polakom! Teraz pozostaje mieć nadzieję, że nasz panczenista wydobrzeje do kolejnych startów na igrzyskach w Pekinie. "Mam nadzieję, że do startu w biegu masowym, który zaplanowany jest na 19 lutego, wszystko będzie już w porządku" - dodał sportowiec. Czytaj też: Łyżwiarstwo szybkie na igrzyskach. Terminarz