Wygrała Szwedka Sara Hector, srebrny medal zdobyła Włoszka Federica Brignone, a brązowy Szwajcarka Lara Gut-Behrami. Oprócz Gąsienicy-Daniel na trasie w Yanqing zaprezentowały się jeszcze dwie Polki - Magdalena Łuczak, która zakończyła zawody na 26. miejscu, a Zuzanna Czapska była 30. - Maryna dostarczyła nam ogromnych emocji. Oczywiście każdy z nas miał nadzieję na podium, bo ona w obecnej dyspozycji może w każdej chwili to zrobić, no ale przecież wszystkie dziewczyny ze ścisłej czołówki jechały na igrzyska z tą samą myślą. Biorąc to pod uwagę i wybitnie trudne warunki jestem niesamowicie dumna z jej świetnego wyniku - podkreśliła olimpijka z Vancouver (2010). Pekin 2022. Gąsienica-Gładczan: Większych błędów u Maryny nie widziałam Gąsienica-Gładczan zauważyła, że wszystkie zawodniczki rozpoczęły rywalizację dość ostrożnie. - Dwa, trzy swobodne przejazdy wzdłuż trasy pokazały, że łatwo nie będzie, a i tak nigdy nie oddają one rzeczywistych trudności. Do tego po takim kilkukrotnym "badaniu" śnieg bardziej się "wyślizguje", więc podczas startu to, co pod nartami już nie przypomina tego z rozpoznania - wyjaśniała. Pięciokrotna uczestniczka MŚ we wszystkich konkurencjach alpejskich zapytana, czy zauważyła jakieś błędy w przejazdach siostry powiedziała, że nikt ich nie uniknie, zwłaszcza przy takim rodzaju śniegu. - Każdy przejazd to składowa wielu szczególików, które muszą idealnie zagrać. W pierwszym u Maryny coś tam się nie złożyło, ale większych błędów nie widziałam. Ona w wywiadzie mówiła, że głównie było to coś w przygotowaniu sprzętu. Tak chyba było, bo przed drugim przejazdem sprzęt podkręcono i proszę - miała czwarty czas w tej próbie - podkreśliła. Pekin 2022. Start Maryny Gąsienicy-Daniel w supergigancie niepewny Zapytana jakie szanse jej siostra ma w supergigancie stwierdziła, że ten start nie jest jeszcze pewny. - Maryna od kilku dni ma problem z plecami i cały czas bierze silne środki przeciwbólowe. Myślę, że decyzja zapadnie, gdy wraz ze sztabem zapoznają się z trasą, na której supergigant zostanie ustawiony i wtedy przeanalizują ją właśnie w kontekście tego, jak Maryna się czuje - podsumowała Gąsienica-Gładczan. Rywalizację kobiet w tej konkurencji zaplanowano na 11 lutego. Autor: Joanna Chmiel