Skład reprezentacji Polski na sztafetę kobiet (4x5 km) stał się w ostatnim czasie przedmiotem wielu dyskusji. Początkowo występu w tej konkurencji odmówiła jedna z liderek naszej kadry. Izabela Marcisz stwierdziła, że woli się skupić na biegu na 30 km. W kulisach było jednak słychać, że to wynik konfliktu z Moniką Skinder. W porę do akcji wkroczył jednak Apoloniusz Tajner. Prezes PZN wcielił się w rolę mediatora i przekonał Marcisz do zmianę zdania. Misja działacza zakończyła się sukcesem i Polki w sobotnim biegu wystartowały w następującym składzie: Marcisz, Skinder, Kaleta, Kukuczka. Pekin 2022. Mocny początek Rosjanek i problemy norweskiej sztafety Pierwsza zmiana rozpoczęła się do szybkiego ataku Rosjanek. Julija Stupak ruszyła do przodu i urwała się rywalkom. Po pokonaniu 3,5 km miała ponad 11 sekund przewagi nad grupą pościgową. Problemy miały za to Norweżki. Tiril Udnes Weng upadła na trasie i zanotowała sporą stratę. Stupak jako pierwsza zakończyła swoją zmianę. Za nią plasowały się reprezentantki Niemiec, Japonii i Finlandii. Izabela Marcisz wbiegła w strefę zmian jako dwunasta, tracąc do Rosjanki ponad minutę.#StudioPekin codziennie z Chin - obejrzyj nasz program Na kolejnej pętli w pościg za liderką rzuciła się Therese Johaug. Mistrzyni olimpijska nie była w stanie jednak dopaść reprezentantek Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego i Niemiec. Co więcej - Katharina Hennig na podbiegu zaatakowała i objęła prowadzenie. To ona była pierwsza w strefie zmian. Natalia Nieprajewa zameldowała się jako druga ze stratą niemal pięciu sekund. Johaug była trzecia - do liderki traciła 22.8 sekundy. Polki nie były w stanie nawiązać walki o czołową ósemkę. Monika Skinder po mocnym początku opadła z sił i dobiegła jako trzynasta, daleko za najlepszymi. Pekin 2022. Walkę o zwycięstwo stoczyły Niemki z Rosjankami Kolejną zmianę popisowo pobiegła Tatiana Sorina. Rosjanka odzyskała prowadzenie i wypracowała przewagę nad Victorią Carl. Niemka nie złożyła broni i odpowiedziała na ten atak. Za plecami tego duetu biegły zawodniczki z Finlandii, Szwecji oraz Norwegii. Ich strata wynosiła jednak ponad 20 sekund. Jako trzecia z Polek wystartowała Weronika Kaleta. Jej bieg był daleki od ideału. "Biało-czerwone" zostawiła na 15. miejscu.Losy miejsc na podium rozstrzygnęły na ostatniej pętli. Niemiecka sztafeta jako pierwsza ruszyła na trasę. Sofie Krehl miała za zadanie utrzymać pozycję, ale Weronika Stiepanowa bardzo mocno pracowała i to dało efekt. Rosjanka urwała się rywalce na podbiegu i jako pierwsza wpadła na metę i tym samym zapewniła złoty medal swojej drużynie. Srebro przypadło Niemkom, a brąz Szwedkom. Za to norweska sztafeta zawiodła na całej linii, plasując się dopiero na piątej pozycji.Jak wypadła Karolina Kukuczka? Polka pokazała się z dobre strony i poprawiła położenie naszej sztafety. Zawody ostatecznie ukończyła na 14. pozycji. "Biało-czerwone" do zwyciężczyń straciły niemal siedem minut. Pekin 2022. Biegi narciarskie. Wyniki sztafety kobiet 4x5 km 1. Rosyjski Komitet Olimpijski 53:41.02. Niemcy +18.23. Szwecja +20.7...14. Polska +6:40.5