Wielkie rozpoczęcie XXIV Zimowych Igrzysk Olimpijskich Pekin 2022 już naprawdę blisko - ceremonia otwarcia zaplanowana jest na 4 lutego, choć kibice już wcześniej będą mieli okazję śledzić niektórych sportowców w akcji. Spora część reprezentantów Polski jest już w Chinach i prowadzi przygotowania do swoich startów w najbardziej prestiżowej imprezie sportowej świata. Niestety, ze względu na panującą wciąż pandemię COVID-19, wszystko musi odbywać się w reżimie sanitarnym wprowadzonym przez miejscowe władze. To bywa czasem mocno kłopotliwe dla zawodników i zawodniczek - pokazał to ostatnio nasz kombinator norweski Szczepan Kupczak. Pekin 2022. Szczepan Kupczak: To są chore czasy Zawodnik zamieścił krótki materiał wideo w swojej relacji na Instagramie, w którym pokazał, w jakich warunkach muszą trenować sportowcy na siłowni - a wedle obowiązujących zasad nie mogą zdejmować maseczek, nawet podczas ćwiczeń."Chore czasy. Trzeba dymać w maseczce. Patola" - komentował Kupczak, pokazując przygotowania "Biało-Czerwonych". Na filmiku widać także Andrzeja Szczechowicza, drugiego reprezentanta Polski w kombinacji norweskiej, oraz biegaczki narciarskie, Magdalenę Kobielusz i Izabelę Marcisz. Pekin 2022. Szczepan Kupczak: Duch igrzysk żyje swoim życiem "Jak żyć?" - dopytywał Kupczak w podpisie zamieszczonym przy materiale wideo. Mimo wszystko nie tracił on animuszu. "Fakt że restrykcje i maseczki mają wpływ na codzienne funkcjonowanie, ale mimo to duch igrzysk żyje swoim życiem" - napisał pod jednym ze zdjęć zamieszczonych na swoim instagramowym profilu. Szczepan Kupczak oraz Andrzej Szczechowicz mają jeszcze trochę czasu do swojego pierwszego startu - rywalizacja w kombinacji norweskiej rozpocznie się dla nich w Pekinie 9 lutego.