Przed tygodniem informowaliśmy o pozytywnym wyniku testów na koronawirusa u członków reprezentacji olimpijskiej w łyżwiarstwie szybkim. Pech tuż przed wylotem na igrzyska dopadł Karolinę Bosiek oraz Damiana Żurka. Panczeniści czuli się dobrze, ale musieli poczekać na kolejne testy, które wskażą negatywny wynik. Bosiek i Żurek jednak wystąpią w Pekinie? Teraz okazuje się, że sportowcy zostali ponownie przebadani i najnowsze testy nie wykazują, że są zarażeni koronawirusem. Istnieje zatem szansa, że sportowcy dołączą do koleżanek i kolegów z kadry lotem na początku lutego. Jak podaje Aleksander Dzięciołowski z TVP Sport, najpierw do Pekinu przylecieć ma Bosiek (4 lutego). 7 lutego dołączy do niej najprawdopodobniej Żurek.