Niemal wszystko za co się bierze robi perfekcyjnie. Kiedy zdawała egzamin SAT na amerykański uniwersytet otrzymała 1580 punktów. Na 1600 możliwych! Wynik bliski doskonałości. Dostała się na Stanford. Na tej bardzo dobrej uczelni będzie studiować stosunki międzynarodowe, dyplomacje, choć jeszcze się waha, czy nie wybrać jednak biologii molekularn Mimo że pilnie się uczyła, a od zimy 2020 roku sportowi poświęca tylko weekendy w ostatnich dwóch edycjach Pucharu Świata na 11 startów odniosła siedem zwycięstw, dziewięć razy stawała na podium. Jest dwukrotną złotą medalistką mistrzostw świata w Aspen z 2021 roku, dwukrotną złotą medalistką Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich w Lozannie. Eileen Gu, znana także jako Ailing Gu jest dziś jedną z najlepszych narciarek dowolnych na świecie. Specjalizuje się w halfpipe , slopestyle, i big air. Na nartach jeździ od trzeciego roku życia Chinką jest trochę z wyboru. Od urodzenia mieszka w Stanach Zjednoczonych. Jej pochodząca z Pekinu matka wyemigrowała w wieku 20 lat do Nowego Jorku. Potem zamieszkała w San Francisco. Ojciec jest Amerykaninem. Gu znajduje się jednak pod wielkim wpływem matki. To nie bez znaczenia dla kariery i postawy sportsmenki. Za radą mamy w ostatnich trzech latach zwolniła trzech trenerów. Nie znosi najmniejszych uchybień w treningu. Nie umie przegrywać. W jej obozie panuje militarny reżim. Próbowała wielu sportów i aktywności zanim stała się narciarką. Grała w tenisa, w piłkę nożną, koszykówkę, uprawiała jeździectwo, wspinaczkę, łucznictwo, tańczyła, grała na pianinie. Na zgrupowaniach zaskakiwała swoich kolegów, grając w hotelowych hallach. W wieku trzech lat matka wysłała ją na trening do ośrodka narciarskiego nad jeziorem Tahoe 200 km od domu. Kiedy jako ośmiolatka uprawiała już narciarstwo dowolne matki nie obchodziło ryzyko związane z tym sportem, a i Eileen szybko zrozumiała, że to jest jej przeznaczenie. Miała tylko 15 lat kiedy zadebiutowała w zawodach seniorów. Dziś na 15 występów w Pucharze Świata 12-krotnie zajmowała miejsce na podium. 18-latka na okładkach najważniejszych magazynów mody Mieszka w USA, jest Chinką, młoda, ładna, odnosi sukcesy. Idealna osoba dla wielkich firm, reklamodawców, domów mody. W 2019 roku jedna z marek chińskich zaprosiła ją na Fashioh Week w Paryżu. Tak zaczęła się jej kariera modelki. Gu była już na okładkach wszystkich największych magazynów mody: "Vogue", "Elle", "Cosmopolitan", "GQ", "Marie Claire". Marka Louis Vitton uczyniła z niej swoją muzę. W 2021 roku uczestniczyła w Met Gala, słynnym nowojorskim pokazie. Ze świata sportu znalazły się tam Naomi Osaka i Serena Williams. Eileen Gu gra w najwyższej elitarnej lidze mody, sportu, celebrytzmu. Jej kontrakty reklamowe już przed igrzyskami biją rekordy. Magazyn "Forbes China" umieścił ją na liście 30 najbardziej wpływowych osobowości poniżej 30 roku życia. - Od ponad 15 lat nie widziałem czegoś podobnego. Ma propozycje, które biją na głowę kontrakty wielu mężczyzn. Trzeba zwrócić uwagę na to, że Chiny stanowią ogromny potencjał reklamowy. Sądzę, że to będzie pierwsza sportsmenka, która przekroczy pewną granicę zarobków dzięki reklamie, niedostępną mężczyznom - powiedział w dzienniku "L’Equipe" menedżer Rafael Regazzoni. Dodał, że Gu podąża śladem trzykrotnego mistrza olimpijskiego w snowboardzie Amerykanina Shaun White, który rocznie zarabia ponad 10 milionów dolarów wyłącznie z kontraktów reklamowych. Czy wytrzyma presję? Chiny bardzo na nią liczą Start na igrzyskach w Pekinie będzie dla Gu wielkim sprawdzianem odporności psychicznej. Chińczycy bardzo na nią liczą. W spotach zimowych nie są tak skuteczni jak w letnich. Na igrzyskach w Pjongczangu chińscy sportowcy zdobyli dziewięć medali. Podobnie cztery lata wcześniej w Soczi. Dla porównania w Tokio wywalczyli 88 medali, a w Rio de Janeiro - 70. Gu znajduje się pod ogromną presją. Chce zdobyć trzy medale. To trudne, bo jednak każda z konkurencji w których bierze udział ma swoją specyfikę. W tym sporcie tylko Estonka Kelly Sildaru jest tak wszechstronna, zdobywając w big air, halfpipe i slopestyle medale w X Games - igrzyskach sportów ekstremalnych. Chinka zrobiła wiele, by nic nie pozostawić przypadkowi. Wokół siebie zbudowała team niezależnych trenerów. Przygotowywała się na olimpijskich obiektach. Ma już doświadczenie, wie jak się wygrywa. Do tej pory nigdy nie zawodziła. A jak zawiedzie w ojczyźnie swojej matki? Ma dopiero 18 lat, jest u progu kariery, ponadto latem rozpocznie studia na Stanfordzie i wciąż będzie mogła kontynuować karierę modelki. Olgierd Kwiatkowski Najnowsze wiadomości prosto z Pekinu - sprawdź! Najważniejsze informacje z Zimowych Igrzysk Olimpijskich - przeczytaj! Pekin 2022 - sprawdź jak idzie Polakom! Kiedy startują Polacy? - Zobacz terminarz! Kiedy i gdzie oglądać starty Polaków - Sprawdź teraz!