Mimo tego, że dwie norweskie gwiazdy trafiły do izolacji, w kadrze nie ma paniki. Norwegowie są przekonani, że oboje bardzo szybko wrócą do rywalizacji. Brat Johannesa Tarjei Boe stwierdził nawet, że to może mu pomóc. Pekin 2022: Norweskie gwiazdy w izolacji - On staje się wyjątkowo pobudzony, kiedy już usunie ze swojej drogi wszystkie przeszkody. Rywale powinni się obawiać - ostrzegał na konferencji Tarjei Boe. Czytaj także: Pierwsze rozstrzygnięcia podczas igrzysk w PekinieTo nie pierwsze problemy z koronawirusem w norweskiej kadrze. Wcześniej trzech norweskich narciarzy biegowych i trener uzyskali pozytywny wynik testu na COVID-19 po przedolimpijskim obozie treningowym we Włoszech, co spowodowało zamieszanie w planach podróży norweskiego zespołu.- W pewnym sensie już nas to nie zaskakuje. Ćwiczymy już mając z tyłu głowy, że coś może się wydarzyć. Trafiamy na kwarantannę, ale tak z boku, dla niektórych może wydawać się to już nudne - dodał Boe.