Słowa Niemca przekazał Michał Chmielewski z TVP. Przytacza on wypowiedź Karla Geigra, który powiedział: "Kamil, ty płakałes dziś, ja dwa dni temu. Chcę żebyś wiedział, że to niczego nie zmienia. Jesteś największym sportowcem jakiego znam. Wiem jak to boli. Ale to żaden koniec." Karl Geiger wygrał z Kamilem Stochem o 4,1 pkt. Po obu seriach Polak był czwarty i na takiej pozycji skończył konkurs olimpijski. Do medali, które wywalczył w Pjongczang w 2018 roku czy Soczi w 2014 roku nie dodał krążka na dużej skoczni w Pekinie. Będzie miał jeszcze szansę w drużynie. CZYTAJ TAKŻE: Tylko prawdziwy mistrz reaguje płaczem na czwarte miejsce Pekin 2022. Kamil Stoch rozpaczał po czwartym miejscu Mimo tych wszystkich medali, które Kamil Stoch już zdobył, nie machnął ręką na ten występ. Po skokach przed kamerami telewizyjnymi ze łzami w oczach mówił, że liczył na większą nagrodę i że jest mu bardzo szkoda, że tego medalu nie ma, gdyż zrobił co tylko mógł. Rozpacz mistrza z powodu utraty olimpijskiego krążka poruszyła wszystkich, także Karla Geigera.Już po konkursie wybuchła afera związana ze strojem niemieckiego skoczka - na zdjęciach wydaje się on nieregulaminowo za duży.