Kamil Stoch przystępował do konkursu po zajęciu odległego - 28. miejsca w serii próbnej przed niedzielnymi zawodami oraz po nieudanych wczorajszych kwalifikacjach. Trzykrotny złoty medalista olimpijski nie zawiódł jednak w olimpijskich zmaganiach o medale - choć ostatecznie na podium się nie dostał. Pekin 2022. Skoki narciarskie. Kamil Stoch: zrobiłem co mogłem - Niewiele zabrakło, w drugiej serii po prostu zabrakło mi pewności, że wszystko jest w porządku. Jeden dobry skok, z którego byłem super zadowolony, to jest trochę mało. Oddawałem tutaj niezłe skoki na treningach, ale cały czas tego nie czułem - powiedział Kamil Stoch. Zobacz: Pekin 2022. Quiz. Co pamiętasz ze zmagań skoczków na igrzyskach?- Dopiero ta pierwsza seria dała mi taką fajną energię. Potrzebuję kilku takich skoków, zwłaszcza w konkursie. Przetrawić taką sytuację, że jadę z tyłu. Zrobiłem, co mogłem, wszystko szło na żyletki, trzeba było być perfekcyjnym - stwierdził Stoch. Czytaj również: Gdzie Kamil Stoch poznał żonę? Jakie skończył studia? [11 ciekawostek]Chcę więcej, ale jeszcze miesiąc temu zastanawiałem się czy w ogóle tutaj przyjadę. Czy wszystko będzie na tyle w porządku. Tydzień temu w Willingen wydawało się, że jest dobrze, a później nie dostałem się do drugiej serii. Niedosyt pozostaje. Nie składamy broni. Nakryliśmy do stołu, wszystkie dania są gotowe, trzeba się zająć świętowaniem - zakończył Kamil Stoch. Zobacz też: