Na półmetku rywalizacji, po dwóch ślizgach, Kelly Curtis zajmuje 18. lokatę, ex-aequo z Rosjanką Jeleną Nikitiną. Amerykanka będzie musiała walczyć o utrzymanie tej pozycji i przejazd w finałowym ślizgu. Już jednak zapisała się w historii jako pierwsza ciemnoskóra skeletonistka w historii USA.- Jestem pierwsza. Jednak zdecydowanie nie zamierzam być ostatnia - powiedziała Curtis w rozmowie z oficjalną stroną reprezentacji USA. Curtis jest córką znanego w USA futbolisty Johna Curtisa, który w przeszłości grał w NFL. Swoją karierę zaczynała od lekkoatletyki, ale później przeszłą najpierw do bobslejów, a potem do skeletonu, w którym wywalczyła historyczny awans na igrzyska olimpijskie.Czytaj także: Polityczna manifestacja sportowca z Ukrainy Jednak wokół jej osiągnięcia rodzą się kontrowersje. Bo chociaż Curtis jest córką ciemnoskórego futbolisty, to jej matka jest biała. Stąd u skeletonistki bardzo jasny odcień skóry. Sama zawodniczka przyznaje, że często spotyka się z opiniami, że jest "za jasna" i nie powinna zabierać głosu w sprawach mniejszości rasowych. Mimo to jest dumna ze swojego pochodzenia i cieszy się, że przetarła szlaki innym.