Sukces Kubackiego to spore zaskoczenie. Brązowego medalu dla "Mustafa" nie zapowiadały wcześniej występy w tym sezonie Pucharu Świata. Również podczas treningów na skoczni w Zhangjiakou Polak był poza ścisłą czołówką. Konkurs indywidualny podczas igrzysk rządzi się jednak swoimi prawami. Kubacki wykorzystał okazję i przypuścił udany atak na strefę medalową. Po pierwszej serii był ósmy, ale znakomity drugi skok dał mu upragniony medal. Pekin 2022. Dawid Kubacki podzielił się swoimi emocjami po zdobyciu medalu Najnowsze wiadomości prosto z Pekinu - sprawdź!Kubacki kilka godzin po zakończeniu rywalizacji podzielił się swoimi emocjami. W rozmowie ze "skijumping.pl" opowiedział o kulisach swojego sukcesu. - Nie mam wątpliwości, to były dwa najlepsze skoki, które oddałem w tym sezonie. Dawno nie odczuwałem takich emocji, choć może nie dawałem tego po sobie poznać. Z pleców każdego z nas spadł głaz. I dobrze, że go zrzuciliśmy! - przyznał "Mustaf". Pekin 2022. Dawid Kubacki przyznał, że pomogły mu słowa Kamila Stocha Kubacki nie ukrywał, że do jego medalu niejako przyczynił się... Kamil Stoch. Jak się okazuje, 31-latek zapamiętał słowa starszego kolegi sprzed lat. Podczas niedzielnego konkursu na skoczni normalnej postanowił z nich skorzystać.#StudioPekin codzienne wieści z Chin - obejrzyj nasz program - Myślę, że pomogły mi słowa Kamila Stocha, które przewinęły się przy okazji któregoś z jego sukcesów. Mówił, że stresował się, ale wyszedł na górę skoczni, spojrzał na resztę zawodników i też dostrzegł nerwy. Poszedł i zrobił swoje, a ja teraz postąpiłem podobnie. Nie myślałem o możliwościach czy stratach. Poszedłem, zrobiłem swoje i czekałem na efekt. Nie mogłem zrobić więcej, nie mam wpływu na skoki innych. W niedzielę wystarczyło to na brązowy medal - zakończył Polak.