- Bardzo się cieszę, że dziś już będziemy na skoczni. Po to tutaj przyjechaliśmy, żeby skakać i tych skoków już się nie możemy doczekać. I tego, żeby zobaczyć tę skocznię, bo podobno wygląda kosmicznie - mówił w rozmowie z Patrykiem Serwańskim Dawid Kubacki. Polacy już w czwartek 3 lutego o godzinie 13:00 polskiego czasu rozpoczną pierwsze treningi na skoczni w Zhangjiakou. W sobotę czekają ich kwalifikacje, a w niedzielę walka o pierwszy komplet medali. Jeszcze kilka miesięcy temu kibice w naszym kraju zastanawiali by się, nie czy, a raczej ile medali zdobędą "Biało-Czerwoni". Bieżący sezon jest jednak nieudany w wykonaniu naszej kadry i nie należymy do faworytów, choć z drugiej strony zarówno Kubackiego, jak i Kamila Stocha czy Piotra Żyłę z całą pewnością stać na zrobienie niespodzianki.Czytaj także: Pierwsze wyniki olimpijskich zmagańW polskiej ekipie panuje ostatnio spory niepokój w związku z zamieszaniem wokół butów, w których ostatnio startowali "Biało-Czerwoni". Niestety po interwencji Stefana Horngachera zostały one zabronione i wygląda na to, że nasi skoczkowie będą musieli wrócić do starych modeli. Miejmy nadzieję, że obudzi to w nich sportową złość i pokażą to już dziś na skoczni.