Regulamin jest jasny, by zawodnicy zakażeni koronawirusem mogli wystąpić na igrzyskach olimpijskich w Pekinie, muszą otrzymać cztery negatywne wyniki testów z rzędu - dwa przed wylotem do Chin i dwa kolejne już po przybyciu na miejsce. <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-johann-andre-forfang-zakazony-koronawirusem,nId,5781661">Tymczasem Daniel-Andre Tande oraz Johann Andre Forfang wciąż przebywają na kwarantannie, na którą trafili po Pucharze Świata w skokach narciarskich w Zakopanem</a>. Igrzyska w Pekinie: Skoki narciarskie. Problemy Tandego i Forfanga Trener norweskiej kadry Alexander Stoeckl poinformował, że Forfang otrzymał już pierwszy negatywny wynik, lecz może mu zabraknąć czasu, by przed niedzielą - kiedy rozegrany zostanie konkurs na skoczni normalnej - dopełnić wszelkich formalności.Skoki narciarskie: <a href="https://sport.interia.pl/raporty/raport-pekin-2022/polacy/news-pekin-2022-wojna-o-rekawiczki-polskich-skoczkow-wygrana-o-bu,nId,5806002">Pekin 2022. Wojna o rękawiczki polskich skoczków wygrana, o buty przegrana</a> Tande natomiast wciąż otrzymuje pozytywne wyniki badań na COVID-19. Kiedy startują Polacy? - <a href="https://sport.interia.pl/raporty/raport-pekin-2022/aktualnosci/news-pekin-2022-terminarz-zimowych-igrzysk-sprawdz-kiedy-skacza-p,nId,5559204?utm_source=zioterm&utm_medium=zioterm&utm_campaign=zioterm">Zobacz terminarz!</a> Teraz głównym celem obu zawodników jest walka o medale na dużej skoczni w sobotę 12 lutego.