Najlepiej z naszych skoczków wypadł Kamil Stoch, który zajął 6. miejsce. Tuż za nim uplasował się Dawid Kubacki.- Coś się pojawiło. Wiemy, na co uważać przed jutrem - komentował szkoleniowiec w rozmowie z "Eurosportem". Jak podkreślił, bardzo ważna w konkursie na dużej skoczni bardzo dużą rolę odegra technika. Co istotne, jego zdaniem wszyscy zawodnicy wciąż mogą się poprawić.- Są rezerwy. Zawsze mogło być lepiej, mogło też być gorzej. Jest jak jest. Mam nadzieję, że jutro będzie wszystko funkcjonować - podsumował.Konkurs na normalnej skoczni rozpocznie się o 16:30. TC