"Nasz zespół został zbudowany w bardzo krótkim okresie i nie ma w nim wszystkich najlepszych zawodników. Uważam jednak, że mamy bardzo dobrą oraz ambitną drużynę, w której panuje świetna atmosfera. Dysponujemy naprawdę sporym potencjałem i jesteśmy optymistycznie nastawieni przed kolejnymi meczami" - zapewnił w poniedziałek na konferencji prasowej w Gdyni Nicolato. W drodze do półfinału piłkarze z Półwyspu Apenińskiego pokonali 2-1 Meksyk i 1-0 Ekwador, zremisowali 0-0 z Japonią, w 1/8 finału zwyciężyli 1-0 Polskę, natomiast w ćwierćfinale wygrali 4-2 z Mali. W półfinale Italia zmierzy się we wtorek o 17.30 w Gdyni na Stadionie Miejskim z Ukrainą. "Jesteśmy niezwykle zdeterminowani, aby dotrzeć do finału. Za tymi ambicjami stoją wysokie umiejętności naszych piłkarzy oraz ogromne serce do gry. Poza tym nie mamy żadnych problemów zdrowotnych" - dodał. Włoski szkoleniowiec przekonywał, że konfrontacja z Ukrainą z pewnością będzie dla jego drużyny poważnym wyzwaniem. "To jest półfinał, a z założenia na tym etapie nie ma łatwych meczów. Poza tym bardzo dobrze znamy Ukrainę i wiemy, że ten zespół prezentuje podobny styl jak my. Nasi rywale lubią grać szybko i są świetnie zorganizowani. Spodziewam się znakomitego pod każdym względem spotkania" - podsumował. Włosi tylko raz znaleźli się w czołowej czwórce mistrzostw świata do lat 20 - w 2017 roku po wygranej w rzutach karnych 4-1 z Urugwajem zajęli trzecie miejsce. Z obecnego składu dwa lata temu w Korei Południowej występował bramkarz Alessandro Plizzari. Autor: Marcin Domański