W Lublinie rozegranych zostanie łącznie dziewięć meczów, po trzy w fazie grupowej z grup A i C, dwa spotkania 1/8 finału oraz jedno półfinałowe. Prezydent Lublina Krzysztof Żuk zapewnia, że wszystko jest już przygotowane do organizacji tej imprezy. - Dwa lata temu, podczas mistrzostw Europy do lat 21, pokazaliśmy, że Lublin potrafi zorganizować dużą międzynarodową imprezę. Dzięki temu Polski Związek Piłki Nożnej, a za jego sprawą także FIFA, obdarzyły nas zaufaniem powierzając organizację aż dziewięciu spotkań młodzieżowych mistrzostw świata. Między innymi po to zbudowaliśmy stadion Arena Lublin, by nasze miasto gościło sportowców i kibiców z całego świata. Mieszkańcy Lublina zasłużyli na tak ważne wydarzenia o globalnej randze. Obok zespołu zadaniowego pracującego pod wodzą Pawła Gila oraz pracowników MOSiR, zawiadujących obiektami, chciałbym podkreślić i serdecznie podziękować gronu 140 wolontariuszy, którzy biorą na siebie współodpowiedzialność, by - jak przed dwoma laty - organizacja tej imprezy wypadła w pełni profesjonalnie i bez zarzutu - powiedział prezydent na konferencji prasowej przeprowadzonej na płycie stadionu, który będzie jedną z aren mistrzostw świata dwudziestolatków. Podczas konferencji zaprezentowano też puchar, jaki otrzyma reprezentacja, która wygra ten turniej. - Znakomitą promocją piłki nożnej były w ostatnich dniach półfinałowe mecze Ligi Mistrzów, a my tu w Lublinie będziemy mieli możliwość oglądania najlepszych młodzieżowych drużyn na świecie, wśród których będą przyszłe gwiazdy. Do Polski i także do Lublina przyjadą łowcy talentów z największych i najmocniejszych klubów. Przy okazji tego wydarzenia liczymy na pomoc i wyrozumiałość mieszkańców, bo w tym czasie wprowadzone zostaną pewne zmiany w organizacji ruchu w mieście. Zastosujemy sprawdzone dwa lata temu rozwiązania organizacyjne i logistyczne dotyczące właśnie transportu i komunikacji - mówi Paweł Gil, pełnomocnik prezydenta Lublina ds. przygotowania mistrzostw i kontaktów z PZPN-em. Ten piłkarski arbiter międzynarodowy taką samą funkcję pełnił podczas młodzieżowych mistrzostw Europy 2017. Na stadion najlepiej będzie dotrzeć autobusem komunikacji miejskiej, a osoby posiadające bilety albo akredytacje na mecze będą w tym dniu bezpłatnie korzystać z przejazdów dowolnymi autobusami i trolejbusami komunikacji miejskiej. Uruchomione też zostaną specjalne linie pod nazwą "Arena", które będą kursowały bezpośrednio pod stadion z poszczególnych dzielnic miasta, a także ze specjalnych parkingów zlokalizowanych dla kibiców w czterech punktach miasta. - Takie rozwiązania doskonale sprawdziły się przed dwoma laty, kiedy w pół godziny po meczu stadion był pusty i wokół nie było żadnych korków - dodał Gil. W Lublinie w fazie grupowej występować będą reprezentacje Tahiti, Senegalu i Kolumbii z "polskiej" grupy A oraz Honduras, Nowa Zelandia i Norwegia z grupy C. Zespoły te rotacyjnie trenować będą na bocznych boiskach Areny Lublin, a ponadto na stadionach Lublinianki, Górnika Łęczna i Wisły Puławy. Autor: Andrzej Szwabe