Młodzieżowy mundial zostanie zainaugurowany w czwartek meczem biało-czerwonych z Kolumbią w Łodzi. "Przed nami pierwszy mecz, a on zawsze w turnieju jest ważny. Istotne jest, żeby go wygrać i najlepiej, żeby nie stracić gola. Koncentrujmy się tylko na spotkaniu z Kolumbią. Na pewno czujemy się mocni, za nami kilka dobrych sparingów. Znamy słabe strony Kolumbii i wiemy, co zrobić na boisku" - powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej w środę Majecki. Czwartkowy mecz otwarcia mistrzostw świata do lat 20 na stadionie na Widzewie ma obejrzeć komplet publiczności. To oznacza, że na trybunach będzie ok. 18 tysięcy kibiców. Jak jednak zapewnił 19-letni bramkarz, takie zainteresowanie turniejem w Polsce nie powoduje wśród gospodarzy mistrzostw presji. "Gramy u siebie. To coś pięknego zagrać na takiej murawie, stadionie, przy takiej publiczności, do tego u siebie w kraju. Na każdym meczu będziemy mieli wielkie wsparcie swoich kibiców. Jutro ten stadion ma być pełny i to będzie nam pomagało. Wspólnie damy radę" - zadeklarował golkiper pierwszej drużyny Legii Warszawa. Pytany o faworytów turnieju dwudziestolatków ocenił, że trudno ich wskazać ze względu na wiek rywalizujących o trofeum piłkarzy. Jak wyjaśnił, po reprezentacjach młodzieżowych "nie wiadomo, czego można się spodziewać", ponieważ część zawodników gra jeszcze w juniorskich zespołach, a kolejni dopiero stawiają pierwsze kroki wśród seniorów. "Marzeniem jest zdobycie mistrzostwa świata, ale byłbym szczęśliwy z dotarcia do strefy medalowej" - przyznał urodzony w Starachowicach reprezentant kraju. Bramkarz Legii jako jedyny Polak znalazł się w opublikowanym przez Międzynarodową Federację Piłkarską (FIFA) zestawieniu dziesięciu potencjalnych gwiazd turnieju. Jak jednak zaznaczył dla niego największą motywacją jest sam fakt występów na mistrzostwach świata do lat 20. Czwartkowy mecz otwarcia Polska - Kolumbia rozpocznie się o godz. 20.30 na stadionie Widzewa w Łodzi, który będzie główną areną mundialu U20 w Polsce. W kolejnych spotkaniach grupowych podopieczni Magiery zmierzą się z Tahiti (26 maja, 20.30) i Senegalem (29 maja, 20.30). autor: Bartłomiej Pawlak