Najdroższy piłkarz globu w lutym doznał skręcenia stawu skokowego i złamania kości śródstopia w ligowym spotkaniu PSG z Olympique Marsylia. Pauzował z tego powodu ponad trzy miesiące, ale zdążył wystąpić jeszcze w spotkaniach towarzyskich Brazylii z Chorwacją i Austrią przed rozpoczęciem turnieju w Rosji. Napastnik PSG dotychczas podczas mistrzostw świata w Rosji strzelił jedną bramkę - w zwycięskim meczu z Kostaryką (2:0) w 97. minucie. Po tym spotkaniu narzekał na ból w prawym stawie skokowym i nie trenował z drużyną. We wcześniejszym meczu "Canarinhos" ze Szwajcarią (1:1) 26-letni napastnik był często faulowany i już wtedy narzekał na ból."Dużo rozmawialiśmy o jego sytuacji zdrowotnej. On dużo grał, zapłacił za to wysoką cenę. W dotychczas rozegranych meczach miał zadania taktyczne, które dobrze realizował. Teraz wiem, że już odzyskał w pełni formę, z Meksykiem będzie grał bardziej ofensywnie" - powiedział Tite.Trener Brazylii uważa, że w poniedziałek zespół czeka bardzo trudny mecz."Być może trzeba będzie grać 120 minut. Meksyk będzie wymagającym rywalem" - dodał 57-letni szkoleniowiec.