Maciej Sawicki, sekretarz generalny PZPN, poinformował dzisiaj, że na spotkanie z Koreańczykami, które jest zaplanowane 27 marca, sprzedano już 47 tysięcy wejściówek. Można przypuszczać, że zainteresowanie jest bardzo duże nie tylko z powodów "tradycyjnych" - ekipa Adama Nawałki znowu masowo przyciąga widzów - ale także dlatego, że mecz odbędzie się po raz pierwszy na Stadionie Śląskim po ostatniej modernizacji. Przypomnijmy, że jest tam obecnie 54 378 miejsc dla kibiców. - Jesteśmy bardzo zadowoleni, że nasza drużyna narodowa ponownie będzie miała możliwość rywalizacji na tym historycznym, wyjątkowym obiekcie, który został całkowicie odnowiony i znowu będzie służył reprezentacji Polski. Jestem przekonany, że rozegramy na nim jeszcze wiele emocjonujących meczów - mówi Sawicki. Reprezentacja Polski grała dotychczas na Stadionie Śląskim 55 oficjalnych spotkań. Ostatni mecz został tam rozegrany 14 października 2009. Polacy przegrali wówczas ze Słowacją 0-1 po samobójczym golu Seweryna Gancarczyka. Cztery dni wcześniej, 23 marca, kadra zagra pierwszy sparing tej wiosny - z Nigerią we Wrocławiu. RP