Ronaldo sięga po kolejne trofea z Realem Madryt oraz reprezentacją Portugalii i bije kolejne indywidualne rekordy. Mundial w Rosji rozpoczął od mocnego uderzenia - zdobył trzy gole i to w meczu z Hiszpanią. Jego były klubowy kolega z Manchesteru United - Patrice Evra przekonuje, że forma CR7 jest efektem nie tylko talentu, ale przede wszystkim tytanicznej pracy. - Jeśli Cristiano zaprosi cię na obiad, to odmów - tak Evra rozpoczął anegdotę, która świetnie oddaje perfekcjonizm CR7. Francuski obrońca opowiedział, jak wyglądała jego wizyta w domu Portugalczyka, gdy jeszcze grali w jednym klubie. - Zaprosił mnie kiedyś po treningu i poszedłem, choć byłem zmęczony. Na stole była tylko sałatka i trochę mięsa z kurczaka. Do picia tylko woda, żadnego soku. Kiedy zaczęliśmy jeść, pomyślałem, że za chwilę przyniesie konkretną porcję mięsa, ale nic takiego się nie stało. Kiedy skończył jeść, wstał i zaczął żonglować piłką, zrobił kilka tricków i zawołał, żebym się dołączył - relacjonował Evra. - Naprawdę byłem głodny i chciałem coś zjeść - tłumaczył Francuz. W końcu dał za wygraną, ale zanim wrócił do domu, Ronaldo uparł się, żeby razem z nim popływał w basenie. - Dlatego radziłbym każdemu, żeby nie przyjmował jego zaproszenia. Ten facet jest maszyną, cały czas chce ćwiczyć - powiedział Evra. Evra przyznał też, że Ronaldo jest niesamowicie ambitny i opowiedział anegdotę, jak jeszcze w Manchesterze United Portugalczyk podjął wyzwanie rzucone przez Rio Ferdinanda, żeby zagrać z nim w tenisa stołowego. Porażka rozgniewała go do tego stopnia, że kupił stół tenisowy i codziennie trenował przez dwa tygodnie, a w rewanżu ograł starszego kolegę. - Dlatego nie jestem zaskoczony, że nadal chce wygrywać Złotą Piłę czy mistrzostwa świata - dodał Evra. MZ