"Robert Lewandowski jest dla mnie najlepszym środkowym napastnikiem na świecie" - napisał Bierhoff w swojej kolumnie na łamach "Kickera". "Wyróżnia się siłą fizyczną, głodem goli, wszechstronnością, szybkością i regularnością. Bez względu na to, czy chodzi o jego lewą nogę, prawą czy głowę, zawsze stanowi duże zagrożenie. Poza tym pomaga zespołowi w defensywie" - wychwalał "Lewego" strzelec dwóch goli dla Niemiec w finale mistrzostw Europy w 1996 roku, w którym pokonali Czechów 2-1. "Wśród klasycznych napastników jest moim ulubionym zawodnikiem" - dodał menedżer niemieckiej kadry. Bierhoff doskonale wie, o czym mówi, bo w latach 1996-2002 strzelił dla reprezentacji Niemiec 37 goli w 70 meczach. Był królem strzelców Serie A, a w sumie zdobył we włoskiej ekstraklasie 103 bramki. W 1998 roku wybrano go najlepszym niemieckim piłkarzem, a na mundialu w 2002 roku zdobył z Niemcami wicemistrzostwo świata. MZ