"Z punktu widzenia medycznego odpowiedź jest twierdząca. Zawodnik jest w odpowiedniej formie, by dołączyć do grupy i normalnie trenować" - poinformował trener Belgów Roberto Martinez na poniedziałkowej konferencji prasowej."Jutro spróbujemy określić od strony piłkarskiej, czy można włączyć go do składu na Anglię czy nie" - dodał hiszpański szkoleniowiec.Kompany z powodu urazu pachwiny przedwcześnie zakończył rozgrywany na początku czerwca towarzyski mecz z Portugalią (0:0). 32-letni piłkarz Manchesteru City, zwykle kapitan reprezentacji Belgii, w której debiutował mając zaledwie 17 lat, w ostatnich sezonach często ma problemy zdrowotne. Były one przyczyną jego absencji m.in. na Euro 2016.W podobnej sytuacji jest jego partner z defensywy w belgijskiej ekipie, kontuzjowany w maju Thomas Vermaelen. On też zostanie poddany próbie na wtorkowym treningu.Jak przypomniał szkoleniowiec, już w trakcie rosyjskiego mundialu różnego rodzaju urazów w spotkaniu przeciwko Tunezji (5:2) doznali Romelu Lukaku, Dries Mertens i Eden Hazard, ale nie są to groźne kontuzje.Mając już zapewniony awans i idealnie taki sam dorobek jak Anglicy (6 punktów, różnica bramek 8-2), Belgowie mogą sobie pozwolić na eksperymenty ze składem w ostatnim grupowym meczu z dobrze sobie znanym rywalem. Niemal połowa ekipy (11 zawodników) na co dzień gra właśnie w lidze angielskiej.Trener Martinez, zapytany o możliwość wystawienia jedenastki złożonej w komplecie z graczy rezerwowych, odpowiedział: "To jedna z opcji".Spotkanie Anglia - Belgia, o pierwsze miejsce w grupie G, odbędzie się w czwartek o godz. 20 w Kaliningradzie.