"Czerwone Diabły" przegrywały z Japonią 0-2, ale doprowadziły do wyrównania w 74. minucie spotkania w Rostowie nad Donem. W doliczonym czasie, w ostatniej akcji meczu, podopieczni hiszpańskiego selekcjonera Roberto Martineza wyprowadzili skuteczny kontratak i przesądzili o zwycięstwie 3-2. Wcześniej w Rosji padło osiem takich kluczowych goli w 90. minucie lub później, wszystkie w fazie grupowej. Dwa razy na tej liście znalazły się Niemcy - najpierw dzięki Toniemu Kroosowi, który zapewnił ustępującym mistrzom świata zwycięstwo nad Szwecją w piątej doliczonej minucie, a później po drugiej stronie barykady jako zespół, który stracił gola na 0-1 z Koreą Południową (90+3.; ostatecznie Niemcy przegrali 0-2). W końcówkach spotkań zwycięskie trafienia uzyskali też Chorwaci w meczu z Islandią (2-1, 90. minuta), Arabia Saudyjska z Egiptem (2-1, 90+5.), Szwajcaria z Serbią (2-1, 90.), Brazylia z Kostaryką (1-0, 90+1.; spotkanie zakończone wynikiem 2-0), Anglia z Tunezją (2-1, 90+1.) oraz Iran z Marokiem (1-0, 90+5.). Przez całe mistrzostwa w Brazylii przed czterema laty takich goli było osiem, wliczając także te uzyskane w dogrywce.