"Biało-Czerwoni" rozpoczęli zajęcia od rowerów stacjonarnych pod namiotem. Po kilku minutach wyszli na boisko i ćwiczyli w parach z piłką. Po kilkuminutowym bieganiu, zawodnicy ćwiczyli pod opieką trenera przygotowania fizycznego Remigiusza Rzepki. Następnie Bogdan Zając zarządził ćwiczenia z piłką w parach. Potem zawodnicy zostali podzieleni na dwie grupy i grali w tzw. dziadka (dwaj zawodnicy w środku musieli odebrać piłkę graczom, którzy wymieniali ją miedzy sobą stojąc w okręgu). Oddzielnie ćwiczyła trójka bramkarzy: Wojciech Szczęsny, Łukasz Fabiański i Bartosz Białkowski. Trenowali długie podania, a następnie wyjścia do piłki. Reprezentacja Polski we wtorek przegrała w Moskwie z Senegalem 1-2. Japonia w takim samym stosunku pokonała Japonię. Tym samym biało-czerwoni i Kolumbijczycy pozostają bez punktu w grupie H. W sobotę przed południem "Biało-Czerwoni" wylecą do Kazania, gdzie dzień później zagrają z Kolumbią.