- To jest piłka nożna, jeśli nie chce (Neymar - PAP), żeby ktoś go dotykał na murawie, powinien spróbować innej dyscypliny lub w ogóle czegoś innego. Był bardziej zainteresowany spoglądaniem na trawę niż walką. Jeśli chce dużo leżeć to dobrze, że jedzie do domu, bo tam będzie mógł się wyspać - powiedział pomocnik meksykańskiej ekipy Miguel Layun. W meczu z podopiecznymi trenera Juana Carlosa Osorio Neymar strzelił pierwszego gola (w 51. minucie) po podaniu Williana. - Absolutnie "karma" wraca. Piłka nożna jest zawsze uczciwa, gdy zachowujesz się jak zawodowiec na boisku i poza nim - powiedział kolega Layuna, obrońca Carlos Salcido o Neymarze, który wcześniej na portalach społecznościowych okazywał radość z wyeliminowania Meksyku.