Małowiejski na początku musiał zmierzyć się z pytaniem o absencję Glika, który z powodu kontuzji barku może nie wystąpić na MŚ w Rosji.- Jak wielka jest strata Kamila to wszyscy mówią i z tego zdajemy sobie sprawę. To światowej sławy obrońca i ważna osoba w szatni. Ta smutna sytuacja jest częścią sportu i z takimi czasem też trzeba się zmierzyć. Trzeba reagować na sytuację i liczyć się z tym, że Kamila nie będzie na MŚ i szukać kolejnych rozwiązań. To sytuacja specyficzna, bo do tej pory brakowało go tylko z powodu kartek, co zdarzyło się tylko dwa razy. Jednak są zawodnicy z jego pozycji, którzy mogą swoją szansę wykorzystać i wejść do gry - powiedział analityk w sztabie trenera Adama Nawałki. Czy absencja Glika w jakiś sposób wpływa na przygotowania, ćwiczenia i odprawy taktyczne? - Trzeba wdrażać w życie kolejne warianty, a przełożenie z powodu braku Kamila na treningi i odprawy jest niewielkie. W miejsce Kamila wskoczył Marcin Kamiński i przygotowujemy się normalnie. Za nami już pierwszy trening bez Kamila, w grupie widać stuprocentową koncentrację. Jeśli go zabraknie, będziemy walczyć dla niego. Widać, że grupa jest w pełni zmotywowana do pracy w takim składzie, jaki został - powiedział jeden z asystentów selekcjonera. Małowiejski dodał, że nieobecność Glika nie będzie decydowała o ustawieniu w obronie. - To nie przybliża nas do gry trójką w obronie. Planów do zestawienia defensywy to nie zmienia, nadal będziemy gotowi, by grać w obu systemach i uraz Kamila nie będzie miał większego wpływu - stwierdził. Sztab reprezentacji, od strony formalnej, jest już przygotowany na korektę w 23-osobowej kadrze na mundial w Rosji.- Są odpowiednie procedury w regulamie FIFA, my już jesteśmy gotowi do ich uruchomienia. Wszystko odbywa się w oparciu o stwierdzenie, że zawodnik z powodu poważnego urazu jest niezdolny do gry. Do wniosku załącza się odpowiednią dokumentację, która jest rozpatrywana przez komisję medyczną FIFA. Myślę, że można to załatwić korespondencyjnie - powiedział Małowiejski.- Jeśli dokumentacja nie jest jednoznaczna, wtedy przyjeżdża lekarz z FIFA i osobiście ocenia sytuację. W mojej ocenie tu nie ma dwuznaczności - doprecyzował doktor kadry, Jacek Jaroszewski. Małowiejski został też zapytany o krótką charakterystykę najbliższego rywala Orłów - reprezentację Chile, z którą "Biało-Czerwoni" zmierzą się w piątek w meczu towarzyskim.- Chile to zespół, który w optymalnym składzie jest czołowym zespołem świata, mimo że nie awansował na MŚ. Ich nowy trener po zakończeniu eliminacji rozpoczął od meczów towarzyskich. Wczoraj wygrali w Austrii z Serbami, będąc zdecydowanie lepsi mimo braku kluczowych piłkarzy, jak Sanchez i Vidal. Są bardzo dobrze wyszkoleni, ich zawodnicy grają głównie w Ameryce Południowej, ale też w Europie. Jest to rywal, który będzie bardzo dobrym sparingpartnerem, pozwalającym sprawidzić wiele rzeczy pod kątem konkretnych odpowiedzi - zakończył analityk kadry. AG