W czwartek "Biało-Czerwoni" przeniosą się do Poznania, gdzie w piątek o 20.45 zagrają towarzysko z Chile. W Arłamowie Krychowiak odpowiedział na wyzwanie Bońka, który niegdyś zademonstrował wciąż wielkie umiejętności techniczne, podbijając piłkę 50 razy siedząc na krześle. Szef piłkarskiej centrali swobodnie podbijał piłkę lewą i prawą nogą. Krychowiakowi nie szło tak łatwo, operował niemal wyłącznie prawą nogą. Za pierwszym podejściem "Krycha" nie doszedł do "50", bo przeszkodziło mu krzesło. - 49. dotknęła krzesła - przyznał się piłkarz. Za drugim razem szczęśliwie wykonał zadanie. - Nie było łatwo, ale dałem radę - skomentował na "Łączy nas piłka". WS