Gdy Jordan Henderson pomylił się w trzeciej serii jedenastek i przegrał pojedynek z Davidem Ospiną, stare demony wróciły ze zdwojoną siłą. Jeśli bowiem angielscy piłkarze mogli się czegoś obawiać, to napięcia związanego z rzutami karnymi, z którym notorycznie nie mogli sobie dotychczas poradzić. Od 1990 roku byli w takiej sytuacji na wielkich imprezach siedem razy i aż sześciokrotnie przegrywali próbę nerwów. Wystarczająco dużo, aby nabawić się kompleksów. A jednak tym razem skończyło się pomyślnie. Dlaczego? Niemała w tym zasługa bramkarza Pickforda (w minionym sezonie na osiem karnych obronił aż trzy!) i niedokładności Kolumbijczyków, Uribe oraz Bakki. To jednak nie tłumaczy wszystkiego. Anglicy solidnie przygotowywali się do tego, aby niekorzystną serię przerwać. Pierwszy, któremu najbardziej na tym zależało, był trener Gareth Southgate, doskonale pamiętający, jak w półfinale Euro'96 jego przestrzelona jedenastka przyczyniła się do porażki z Niemcami. Jak się okazuje, podopieczni Southgate'a regularnie trenowali rzuty karne co najmniej od kilku miesięcy. I to wszyscy zawodnicy z pola. Ćwiczenia były jednak szczególne, jak na warunki treningowe. Strzelający podchodzili wolno do piłki ze środka boiska, ponieważ dokładniejsze badania wskazywały, że przy szybkim przemierzaniu tego dystansu, tuż przed strzałem, piłkarze za bardzo tracili koncentrację. Jeszcze pod koniec ubiegłego tygodnia Dele Alli zwrcał uwagę, że warunki przed wykonaniem uderzenia powinny być jak najbardziej zbliżone do rzeczywistych. I takie były. Innym elementem sprzyjającym odwróceniu niekorzystnej tendencji stały się również specjalne testy psychometryczne. Miały one pokazać, którzy zawodnicy najlepiej znoszą presję związaną z wykonywaniem jedenastek. Informację ujawnił dziennik "The Times". Co ciekawe, w tej grupie był m.in. Marcus Rashford, który bardzo pewnie pokonał Ospinę. W przełamaniu fatalnej passy pomogła więc nie tylko odrobina szczęścia, ale też metodyczne treningi. Nikt teraz nie powie, że się nie opłacało. Z kim Anglia przegrywała w rzutach karnych na wielkich imprezach (od 1990 roku)? Z RFN (półfinał mundialu'1990), z Niemcami (półfinał Euro'96), z Argentyną (1/8 finału mundialu'98), z Portugalią (ćwierćfinał Euro'2004 i ćwierćfinał mundialu'2006), z Włochami (ćwierćfinał Euro'2012). Z kim Anglia wygrała w rzutach karnych? Z Hiszpanią (ćwierćfinał Euro'96) Remigiusz Półtorak