Prezes PZPN-u Zbigniew Boniek jeszcze o godz. 10 miał gotową klauzulę z przedłużeniem współpracy z Nawałką do końca roku, ale obaj uznali, że pora na rozstanie. Podziękowania za współpracę Nawałka dostał nie tylko od prezesa Bońka, ale też od wielu piłkarzy - Roberta Lewandowskiego, Kamila Grosickiego. Kamil Glik, który spędza urlop w swej posiadłości na Mazurach również przyłączył się do podziękowań dla Nawałki."Dziękuję za lata pracy, najlepszy selekcjoner jakiego miałem. Ja i drużyna dziękujemy za lata pracy, po prostu, po ludzku dziękujemy!" - napisał Glik.Kamil jeszcze przez dwa-trzy tygodnie będzie leczył kontuzję barku, która - jak pokazał mecz z Japonią - nie przeszkadza mu w grze w piłkę. MB