Kliknij, aby zobaczyć zapis relacji na żywo z meczu Iran - Portugalia Zapis relacji na żywo dla urządzeń mobilnych Selekcjonerem Irańczyków jest Portugalczyk Carlos Queiroz, który prowadził swoich rodaków w latach 1991-1993 i 2008-2010. Doskonale zdawał sobie więc sprawę z potencjału ofensywnego portugalskiej ekipy i dlatego ustawił zespół bardzo defensywnie. Jego piłkarze długo z powodzeniem realizowali taktykę i po dwóch groźnych sytuacjach pod ich bramką na początku spotkania, Portugalczykom coraz trudniej było atakować. W 3. minucie Joao Mario świetnie dograł piłkę, a Cristiano Ronaldo huknął na bramkę, lecz dobrze ustawiony Ali Beiranvand obronił. Kilka minut później niewiele brakowało, a Iran sprezentowałby gola rywalom, bo Saeid Ezatolahi zamiast pozwolić na interwencję bramkarzowi, staranował go i piłka trafiła do Joao Mario, ale ten nie trafił do pustej bramki. Irańczycy skoczyli sobie do oczu i doszło do małej przepychanki. Ta sytuacja zdeprymowała Alego Beiranvanda i po chwili popełnił prosty błąd - wypuścił piłkę po dośrodkowaniu. Skórę uratował mu Morteza Pouraliganji, który wybił piłkę zanim dopadł do niej jeden z rywali. W 17. minucie z wolnego z 22 metrów huknął Ronaldo, jednak piłka trafiła w mur. Portugalczycy długo rozgrywali piłkę, ale nie mogli wiele wskórać, z kolei reprezentanci Iranu coraz odważniej kontrowali. W końcówce pierwszej części dwie dobre okazje miał Ricardo Quaresma - w obu sytuacjach strzelał zewnętrzną częścią stopy. O ile pierwsza próba była irytująco nieskuteczna, o tyle za drugim razem wyszedł mu fantastyczny strzał i futbolówka wpadła w "okienko". Pięć minut po przerwie Ronaldo wbiegł z piłką w pole karne i upadł po tym, jak wpadł w niego Ezatolahi. Sędzia nie zakwalifikował tego zagrania jako faul, ale po chwili zadziałał VAR i po analizie wideo arbiter wskazał na jedenasty metr. Ronaldo celował w prawy dolny róg, ale bramkarz go wyczuł i obronił! Gra się zaostrzyła. Agresywnie grający piłkarze Iranu wypracowali najgroźniejszą okazję w 72. minucie, ale wprowadzony chwilę wcześniej na murawę Saman Ghoddos spudłował. Dwie minuty później William Carvalho powalił jednego z rywali na ziemię w polu karnym, ale sędzia nie zareagował. Nie była to ostatnia kontrowersyjna decyzja arbitra. W 80. minucie Ronaldo bez piłki najpierw uderzył przeciwnika w plecy, a po chwili poprawił ciosem w twarz. Sędzia oglądał sytuację na wideo i ukarał lidera Portugalii tylko żółtą kartką. Gdy kończył się regulaminowy czas, piłka odbiła się od ręki Cedrica i sędzia po raz kolejny sprawdzał sytuację na wideo po czym podyktował rzut karny dla Iranu! Pewnym strzałem pod poprzeczkę na gola zamienił go Ali Karimi. Już po chwili piłkę meczową dla Iranu miał Amiri, ale trafił w boczną siatkę! Iran - Portugalia 1-1 (0-1) Bramki: 0-1 Ricardo Quaresma (45.), 1-1 Karim Ansarifard (90.+3 z karnego). Żółta kartka - Iran: Ehsan Hajsafi, Sardar Azmoun. Portugalia: Raphael Guerreiro, Ricardo Quaresma, Cristiano Ronaldo, Cedric Soares. Sędzia: Enrique Caceres (Paragwaj). Widzów 41 685. Niewykorzystany rzut karny: Cristiano Ronaldo (Portugalia, 53). Iran: Ali Beiranvand - Ehsan Hajsafi (56. Milad Mohammadi), Morteza Pouraliganji, Ramin Rezaeian, Majid Hosseini - Saeid Ezatolahi (76. Karim Ansarifard), Vahid Amiri, Omid Ebrahimi, Alireza Jahanbakhsh (70. Saman Ghoddos), Mehdi Taremi - Sardar Azmoun. Portugalia: Rui Patricio - Raphael Guerreiro, Pepe Jose Fonte, Cedric Soares - Ricardo Quaresma (70. Bernardo Silva), William Carvalho, Adrien Silva, Joao Mario (84. Joao Moutinho) - Andre Silva (90+6. Goncalo Guedes), Cristiano Ronaldo. Sprawdź sytuację w grupie B mundialu MZ