Zdaniem mediów kadra jest przewidywalna i w żadnym wypadku nie "rewolucyjna". Pewną sensacją jest fakt, że po raz pierwszy w historii reprezentacji "Trzech Koron" w kadrze na wielki turniej nie ma ani jednego zawodnika z ligi krajowej. Zaskoczeniem nie jest brak byłego kapitana Ibrahimovicia, który sam zrezygnował z gry w reprezentacji zaraz po mistrzostwach Europy w 2016 roku. 26 kwietnia szwedzka federacja (SvFF) poinformowała, że piłkarz nie zagra na mundialu, co sam potwierdził w rozmowie z kierownikiem reprezentacji Lasse Richtem. Szwecja awansowała na mundial po sensacyjnie wygranym barażu z Włochami. W fazie grupowej spotka się z Koreą Południową, Niemcami i Meksykiem. W ankiecie internetowej największego szwedzkiego dziennika "Aftonbladet" 56 procent Szwedów nie wierzy w wyjście z grupy, 35 procent liczy na drugie miejsce, a tylko dziewięć na wygranie grupy. Kadra Szwecji na mistrzostwa świata: bramkarze: Robin Olsen (FC Kopenhaga), Karl Johan Johnsson (Guingamp), Kristoffer Nordfeldt (Swansea City); obrońcy: Mikael Lustig (Celtic), Victor Lindeloef (Manchester United), Andreas Granqvist (FK Krasnodar), Martin Olsson (Swansea City), Ludwig Augustinsson (Werder Brema), Filip Helander, Emil Krafth (obaj Bologna), Pontus Jansson (Leeds United); pomocnicy: Victor Claesson (FK Krasnodar), Jimmy Durmaz (Toulouse), Emil Forsberg (RB Lipsk), Albin Ekdal (Hamburger SV), Sebastian Larsson (Hull City), Gustav Svensson (Seattle Sounders), Oscar Hiljemark (Genoa), Marcus Rohden (Crotone); napastnicy: Marcus Berg (Al Ain, ZEA), John Guidetti (Alaves), Isaac Kiese Thelin (Waasland-Beveren), Ola Toivonen (Toulouse). Zbigniew Kuczyński