Jerzy Engel, były selekcjoner reprezentacji Polski - Jako były trener patrzę na losowanie trochę z innej strony. Zawsze miałem kilka drużyn, których chciałbym uniknąć. Tego i tym razem życzę Polakom. Już przed losowaniem mamy wielki plus, bo jesteśmy rozstawieni z pierwszego koszyka, więc na pewno unikniemy gospodarzy, z którymi zawsze jest ciężko. Za moich czasów trafiliśmy na Koreę, potem Paweł Janas musiał mierzyć się z Niemcami, później Leo Beenhakker trafił na Austriaków. Ani razu nie wygraliśmy. Z drugiego koszyka nie chciałbym trafić na Hiszpanów lub Anglików. Wolę omijać takich tuzów. Z trzeciego koszyka mam jednak jednego faworyta, którego fajnie by było wylosować. Jest to Dania. Pamiętam trenera rywali, który nieładnie wypowiadał się na temat naszego zespołu. Może trafimy na nich teraz na dużej imprezie i pokażemy, kto jest lepszy. Z czwartego koszyka osobiście chciałbym wylosować Koreę, ze względu na mały rewanż. Reasumując, poza tymi największymi drużynami, czyli Hiszpanią i Anglią, obojętnie na kogo trafimy. Jesteśmy mocni i nie powinniśmy się obawiać pozostałych drużyn. Piotr Włodarczyk, były reprezentant Polski - Na początek poproszę o wylosowanie Peru, bo to chyba najsłabsza drużyna z drugiego koszyka. Dodatkowo ma swoje problemy, wokół tamtejszej federacji są spore zawirowania. Z trzeciego koszyka chciałbym trafić Iran, który daje radę w azjatyckich eliminacjach, ale mundial to dla niego za wysokie progi i nie powinien odgrywać większej roli. Na koniec może być Maroko. Wtedy byłaby szansa wyjść z pierwszego miejsca. Co prawda na MŚ nie ma słabych drużyn, ale taką grupę wziąłbym w ciemno. Maciej Żurawski, były reprezentant Polski, obecnie ekspert Eurosportu - Chciałbym wylosować Anglię. Pamiętam, że za moich czasów zawsze się z nimi mierzyliśmy w eliminacjach i nie mogliśmy nigdy przekroczyć pewnego progu. Teraz ewentualna wygrana z nimi smakowałaby na pewno wyjątkowo. Ja też bym miał dodatkową satysfakcję. Z kolejnego koszyka niech będzie Tunezja. Drużynę zna bardzo dobrze Henryk Kasperczak, więc byłby w stanie sporo podpowiedzieć na ich temat. Z ostatniego koszyka wybiorę Koreę Południową. Każdy kibic pamięta przegrany z nimi inauguracyjny mecz na mundialu 2002. Oni może nie są najłatwiejszym rywalem, ale ze względu na możliwość rewanżu, chciałbym, żeby Polacy ich trafili. Bogusław Kaczmarek, były trener - Nie będę typował, na kogo chciałbym trafić, a której drużyny wolałbym uniknąć, bo to wróżenie z fusów. Przypomnę tylko, że na Euro 2012 mieliśmy przyjemną grupę, spodziewaliśmy się, że z niej wyjdziemy, a nie udało się. Mam tylko życzenie, aby dotrwać do czerwca bez kontuzji. Jeśli nasi najlepsi piłkarze będą zdrowi, to obojętnie na kogo trafimy, wyjdziemy z grupy, z pierwszego lub drugiego miejsca. Ostatnie mecze towarzyskie pokazały, że Polska grająca bez gwiazd, traci na wartości. Maciej Terlecki, były piłkarz, obecnie ekspert Eurosportu - Z drugiego koszyka najlepsza byłaby dla nas Chorwacja. Dlaczego? Bo wolę nie trafiać na drużyny z Ameryki Płd, typu Meksyk, Urugwaj czy Kolumbia. Moglibyśmy sobie z nimi nie poradzić, ponieważ grają technicznie i bardzo agresywnie. Hiszpania jest poza zasięgiem, a Anglia też nam nie leży. Z trzeciego koszyka fajnie by było wylosować Iran, w którym nie ma gwiazd. Powinniśmy sobie z nim spokojnie poradzić. Raczej nas nie zaskoczy. Na koniec poproszę Panamę i to byłaby idealna grupa. Losowanie grup MŚ 2018 - podział na koszyki: Koszyk 1: Rosja, Niemcy, Brazylia, Portugalia, Argentyna, Belgia, Polska, Francja. Koszyk 2: Hiszpania, Peru, Szwajcaria, Anglia, Kolumbia, Meksyk, Urugwaj, Chorwacja. Koszyk 3: Dania, Islandia, Kostaryka, Szwecja, Tunezja, Egipt, Senegal, Iran. Koszyk 4: Serbia, Nigeria, Australia, Japonia, Maroko, Panama, Korea Południowa, Arabia Saudyjska.