"Drodzy fani Borussii Dortmund. Cieszę się, iż mogę Wam przekazać, że do 2020 roku zostanę w Borussii Dortmund. Cieszę się bardzo, ponieważ było to moje życzenie, aby zakończyć karierę w Borussii. Przeżyłem przez te osiem lat w Borussii wiele pięknych chwil i mam nadzieję na wiele kolejnych emocjonujących momentów w czarno-żółtych barwach. Wasz Piszczu" - powiedział zawodnik w wideo skierowanym do fanów BVB. Prawy obrońca od dawna podkreślał, że jest mocno związany z klubem z Dortmundu, w którym czuje się znakomicie. To właśnie w BVB stał się czołowym prawym obrońcą na świecie.Piszczek przyszedł do Borussii latem 2010 roku z Herthy Berlin i już w pierwszych dwóch sezonach dwukrotnie świętował mistrzostwo Niemiec. Polak wygrywał z klubem także Puchar Niemiec (2011/12 i 16/17) oraz Superpuchar (13/14 i 14/15).W trwającym sezonie 32-letni prawy obrońca wystąpił w 22 meczach na wszystkich frontach, notując cztery asysty. Trzy miesiące stracił w wyniku urazu kolana. W zasadzie od początku swojej przygody z klubem jest podstawowym zawodnikiem, gdy tylko jest zdrowy. Ogółem zagrał już w 290 meczach BVB, strzelił 16 goli, zanotował 55 asyst, co jest wyśmienitym wynikiem jak na piłkarza defensywnego. Wcześniej Piszczek był zawodnikiem Zagłębia Lubin i Herthy Berlin, gdzie najczęściej występował jako napastnik lub skrzydłowy. Dla reprezentacji Polski zagrał 59 razy, zdobył trzy bramki, zanotował dziewięć asyst. Borussia zajmuje trzecie miejsce w tabeli Bundesligi. Pozostaje w grze o zwycięstwo w Lidze Europejskiej, choć w pierwszym meczu 1/8 finału uległa austriackiemu RB Salzburg 1-2. WG Bundesliga: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy