Zdaniem "Spiegel Online", niemiecka drużyna zaprezentowała się z jak najlepszej strony. "Jerome Boateng dokuczał Cristiano Ronaldo, Thomas Mueller sprawdził się w roli snajpera, a Pepe zobaczył czerwoną kartkę" - krótko streścił mecz magazyn. "Sueddeutsche Zeitung", największy opiniotwórczy dziennik niemiecki, zaznaczył, że lepszego początku mistrzostw świata nie można było sobie wymarzyć. Gazeta podkreśla, że nastrój popsuła tylko kontuzja Matsa Hummelsa, który nie dotrwał na boisku do końca meczu. "Po tej jedenastce niewiele osób spodziewało się takiego występu. Zawodnicy trenera Joachima Loewa grali z rozmysłem i rozmachem, zaprezentowali pewność siebie, która cechuje drużyny o daleko idących zamiarach" - można przeczytać w "Sueddeutsche Zeitung". Według "Frankfurter Allgemeine Zeitung", drużyna niemiecka rozpoczęła udział w MŚ w sposób niemal doskonały. "Wszystkie pytania dotyczące zdrowia poszczególnych zawodników i formy zespołu ustąpiły w poniedziałek uczuciu zadowolenia. Nawet najwięksi optymiści nie liczyli na zwycięstwo 4-0 w pierwszym meczu z Portugalią" - oceniła gazeta. "Die Welt" nazywa start Niemców "fajerwerkiem". "Mueller dominował i strzelał, Hummels i Mertesacker błyszczeli w defensywie, a pomocnicy panowali na boisku. Wszyscy mogą być zadowoleni. Drużyna pokazała wysoką formę" - podsumowano. Fachowy magazyn "Kicker" start jedenastki Loewa nazwał "niemiecką furią". "Cały kraj czekał cztery lata na ten mecz, który był jednocześnie setnym występem na mundialu. Każdy Niemiec o godz. 18 w poniedziałek był piłkarskim kibicem, a o 18.11 cały kraj świętował po raz pierwszy. Później jeszcze trzy razy przeżywaliśmy wybuchy euforii. Portugalia sprowadzona na ziemię, jak jej sąsiad - Hiszpania" - napisano. Z kolei serwis internetowy sport1.de relację z meczu zatytułował: "Sensacyjny początek z show Muellera". "Niemcy zdemontowały Portugalię" - podkreślił portal.