"Jesteście bohaterami", "Rewelacyjny debiut Oranje", "Nie do wiary", "Przygniatające zwycięstwo" - takimi tytułami opisuje sobotnia prasa sukces podopiecznych trenera Louisa van Gaala. "Jaki wspaniały wynik 5-1. Holandia zmiażdżyła w piątek Hiszpanię, biorąc symboliczny rewanż za przegrany finał mistrzostw świata sprzed czterech lat" - pisze gazeta "Telegraaf". Rozgromienie Hiszpanii za jeden z największych sukcesów holenderskiej piłki uważa gazeta "Volkskrant". Chwali zawodników, trenera van Gaala, który był ostatnio krytykowany za ustawienie zespołu z pięcioma obrońcami oraz Robina van Persiego za wspaniały strzał szczupakiem. "To było zagranie na najwyższym światowym poziomie" - konkluduje "Volkskrant". Gazeta "Trouw" określając sukces mianem "surrealistycznego zwycięstwa" zaleca piłkarzom, aby ze wszystkich sił dążyli do zajęcia pierwszego miejsca w grupie, by nie zmierzyć się w następnej fazie turnieju z Brazylią. "Któż mógł przypuszczać, że Holandia pokona aż 5-1 mistrzów świata?" - pyta w relacji gazeta "AD", opatrując ją zdjęciami wiwatujących kibiców na ulicach i placach Amsterdamu, Rotterdamu i Eindhoven. "To historyczny dzień dla Holandii, która roztrzaskała mistrzów świata. Będzie co opowiadać naszym dzieciom" - to reakcja na sukces komentatora telewizyjnego Jacka van Geldera. Morze pomarańczowych flag, koncert klaksonów samochodowych i atmosfera wielkiego pikniku na ulicach do wczesnych godzin porannych w sobotę - taki obrazek przekazywały media po zwycięskim meczu. W centrum Amsterdamu sukces wicemistrzów świata z 2010 roku świętowało ponad 15 tys. osób. Na holenderskich portalach społecznościowych pojawiły się miliony wpisów ze słowami zachwytu dla wyczynu piłkarzy.