Chęć dalszej współpracy wyraził prezes federacji, słynny przed laty napastnik Davor Suker. "Niko będzie dalej żeglował na swym statku, pozostaje na stanowisku i poprowadzi kadrę w eliminacjach mistrzostw Europy 2016" - stwierdził Suker (brązowy medalista MŚ 1998) na łamach chorwackiej prasy. W grupie A brazylijskiego mundialu Chorwaci wygrali tylko z Kamerunem 4-0, przegrali zaś z gospodarzami i Meksykiem po 1-3. Zaraz po ostatnim spotkaniu, przeciwko Meksykowi, Kovać powiedział: "Obowiązuje mnie kontrakt z federacją i zamierzam kontynuować pracę z reprezentacją. Nie widzę powodu, dlaczego miałoby być inaczej. Sukcesem było zakwalifikowanie się do turnieju, zaś w rundzie grupowej faworytami były drużyny Brazylii i Meksyku". W 1/8 finału Brazylia zagra z Chile (28 czerwca), a Meksyk z Holandią (29 czerwca).