Bramkarz i napastnik opowiedzieli w sobotę o niezwykle rozczarowującym występie "Synów Albionu" na turnieju w Brazylii. Anglia przegrała po 1-2 swoje mecze w grupie D z Włochami i Urugwajem, a ich nadzieje na wyjście z grupy nieoczekiwanie pogrzebała Kostaryka, wygrywając z drużyną "Azzurrich". Bramkarz Joe Hart mówił o uczuciu frustracji i pustki, która towarzyszy Anglikom po odpadnięciu z mundialu i zasugerował, że trzeba zrobić wszystko, by dobrze zaprezentować się w ostatnim meczu przeciwko Kostaryce. Zespół z Ameryki Środkowej zapewnił sobie już awans z grupy, podczas gdy Włochy i Urugwaj będą walczyć o zwycięstwo w bezpośrednim meczu tych drużyn. - Oczywiście czujemy ból i jesteśmy bardzo rozczarowani z powodu odpadnięcia z turnieju. Jestem pewien, że możecie sobie wyobrazić, jakie to dla nas trudne. Musimy spróbować się podnieść się po tym ciosie i dobrze zagrać we wtorek. Ale ogólnie jesteśmy rozczarowani - powiedział Wayne Rooney. Napastnik Manchesteru United pochwalił snajpera Urugwaju Luisa Suareza. - Suarez jest wielkim graczem: miał dwie okazje, strzelił dwa gole. Być może mogliśmy zachować się lepiej w pewnych momentach, ale to jest piłka nożna, musimy iść dalej - powiedział. - Musimy trzymać się razem. Chcieliśmy odnieść sukces jako grupa, ale odpadliśmy i musimy trzymać się razem. Przygotowaliśmy się do turnieju najlepiej jak mogliśmy i po prostu nie przełożyło się to na nasze wyniki - powiedział Joe Hart. - Myślę, że to trudna sytuacja do analizowania, ponieważ zrobiliśmy kilka dobrych rzeczy w tym Pucharze Świata, ale nie zrobiliśmy tego co najważniejsze, czyli nie wygraliśmy meczu. Jesteśmy bardzo sfrustrowani - dodał bramkarz reprezentacji Anglii.