Cztery trafienia zanotował na mundialu Niemiec Thomas Mueller, jedno dołożył także jego rodak Mario Goetze. Trzecia drużyna mundialu w RPA wciąż liczy się w turnieju - w piątek zagra o półfinał z reprezentacją Francji. Szansę poprawienia dotychczasowego dorobku - trzy gole - będzie miał także Holender Arjen Robben, który wraz z kolegami powalczy w ćwierćfinale z Kostaryką. Tyle samo trafień ma Szwajcar Xherdan Shaqiri, który odpadł już z rozgrywek. Pozostałe gole padły po strzałach również wyeliminowanych już zawodników: Chorwata Mario Mandżukicia (dwa) oraz Amerykanina Juliana Greena. Trzecie miejsce w tej klasyfikacji zajmuje Manchester United - osiem bramek, przed Realem Madryt - sześć. Bayern ma też największą szansę na powiększenie dorobku, bowiem ma najliczniejszą reprezentację w ćwierćfinałach. W tej fazie turnieju zagra jeszcze siedmiu Niemców (w tym bramkarz Manuel Neuer) oraz po jednym Brazyljczyku, Belgu i Holendrze. "To dobry znak dla Bayernu. Cieszę się, że tak wielu zawodników tego klubu gra w naszej reprezentacji" - powiedział Neuer dziennikarzom w ośrodku niemieckiej drużyny narodowej w Santo Andre.