Selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Chorwacji Niko Kovacz poinformował, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby Luka Modrić zagrał w meczu mistrzostw świata z Kamerunem. Przez ostatnich kilka dni pomocnik Realu Madryt narzekał na kontuzję stopy. - Modrić jest w 100 procentach gotowy do gry przeciwko Kamerunowi - powiedział Kovacz. Rozgrywający Realu doznał urazu w inauguracyjnym spotkaniu z Brazylią (1-3). Nie wrócił wraz z zespołem do bazy w Mata de Sao Joao, tylko pozostał na badaniach w szpitalu. Sztab medyczny obawiał się, czy Modrić zdąży się wyleczyć na mecz z Kamerunem (wcześniej 0-1 z Meksykiem). Kolejna dobra wiadomość dla Kovacza to powrót do składu Mario Mandżukicia. Bramkostrzelnego napastnika zabrakło w meczu otwarcia ze względu na czerwoną kartkę, jaką zobaczył w barażu z Islandią. Według chorwackich mediów, w wyjściowej jedenastce będą trzy zmiany: Nikicę Jelavicia zastąpi Mandżukić, na lewej obronie zamiast Sime Vrsaljko wystąpi Danijel Pranjić, zaś w środku pola Modrić będzie grał z Sammirem, a nie Mateo Kovacziciem. Spotkanie 2. kolejki grupy A odbędzie się o północy z środy na czwartek w sercu amazońskiej dżungli w Manaus. Na tym stadionie Włosi pokonali Anglików 2-1. Obie ekipy skarżyły się na ogromny upał i wilgotność. Przegrany w meczu Chorwacja - Kamerun pożegna się z mundialem, bowiem Brazylia i Meksyk (0-0 w bezpośredniej poniedziałkowej konfrontacji) mają już po 4 pkt.