Kibice Chile skrzyknęli się na Facebooku i przybyli na mundial w... konwoju, na który składało się 800 pojazdów: samochodów, kamperów i ciężarówek. Wielka ekspedycja pokonała trasę 4500 km przez Andy, zatrzymując się 14 czerwca w Cuiabie. Kibice obejrzeli tam zwycięstwo swojej reprezentacji nad Australią (3-1). Ich kolejnym przystankiem będzie Rio de Janeiro, gdzie w środę na Maracanie piłkarze Chile zagrają z broniącą tytułu, a rozgromioną wcześniej przez Holendrów (1-5) drużyną Hiszpanii.