Meksykanie mają nowego bohatera narodowego. W internecie szybko pojawiły się jego zdjęcia jako Jezusa czy Supermana. Jeden z ciekawszych fotomontaży przedstawia też głowę Ochoi na okładce amerykańskiego magazynu "Time", który wybiera "Człowieka Roku" i ludzi mających największy wpływ na świat. Przy jego zdjęciu umieszczono napis: "Uratował Meksyk". Taki tytuł pojawił w tym tygodniku w lutym tego roku, kiedy w ten sposób podpisano zdjęcie prezydenta kraju Enrique Peny Nieto. Na innym z memów internetowych można zobaczyć zbudowany z głów i rąk zawodnika francuskiego AC Ajaccio olbrzymi mur, który zatrzymuje nacierający czołg. Inny z użytkowników sieci zdjęcie bramkarza zestawił z fotografią swojej córki i napisał: "Teraz nikt zbyt blisko niej nie podejdzie". Ochoa, który 13 lipca - w dniu finału MŚ - skończy 29 lat, był jednym z bohaterów spotkania z Brazylią. Jego wielu udanym interwencjom Meksykanie zawdzięczają bezbramkowy remis. Czyste konto zachował on też w pierwszym meczu tegorocznego mundialu - z Kamerunem (1-0).