Grecy tuż po spotkaniu, w piątek wieczorem czasu lokalnego, planowali odlecieć do Brazylii. Podróż do Aracaju trzeba było jednak odłożyć, gdyż w samolocie wykryto usterkę systemu nawigacji. Ekipa trenera Fernando Santosa noc zdecydowała się spędzić w New Jersey. O kłopotach i opóźnieniu władze federacji poinformowały FIFA. Grecy mistrzostwa świata zainaugurują 14 czerwca w Belo Horizonte spotkaniem z Kolumbią. Później w grupie C zagrają jeszcze z Japonią i Wybrzeżem Kości Słoniowej. Grecja - Boliwia 2-1 (1-0) Bramki: dla Grecji - Panagiotis Kone (21), Konstantinos Katsouranis (54); dla Boliwii - Rudy Cardozo (70).