Fetowanie zwycięstwa w Lidze Mistrzów trwało przez całą niedzielę, ale już cztery dni później Ronaldo i spółka musieli być gotowi na nowe wyzwanie - z reprezentacją Portugalii naszykować wyśmienitą formę na MŚ w Brazylii. Portugalczycy zmierzą się w Grupie G z Niemcami, USA i Ghaną.- Wpływ Cristiana Ronalda na naszą kadrę jest olbrzymi. I to zarówno na boisku, jak i poza nim. Cristiano jest naszym kapitanem, więc jego rola jest ogromna. Cieszymy się z tego, że Ronaldo jest już z nami. On, jak również Pepe i Fabio Coentrao powinni się również cieszyć z tego, że znowu tworzymy grupę - powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej Ruben Amorim, pomocnik Benfiki i Portugalii. - Fakt, że ta cała trójka zdobyła Puchar Europy jest dobry dla nas i dla nich. Świetnie, że mają wiele sukcesów w klubie, to powinno się przełożyć na reprezentację. Cała trójka chłopaków z Realu przybyła zmotywowana - uważa Amorim. Dobra forma Ronaldowi i jego kolegom przyda się z pewnością. Na "dzień dobry" zmierzą się na MŚ z Niemcami - w poniedziałek 16 czerwca w Salvadorze (godz. 18 polskiego czasu).