Brazylijskie media przestrzegają swych piłkarzy przed Francją, z którą "Canarinhos" przegrali trzy z czterech meczów w historii mistrzostw świata. Do ewentualnego spotkania może dojść dopiero w półfinale, tj. 8 lipca w Belo Horizonte. "Trójkolorowi" wygrali w poniedziałek z Nigerią 2-0 i awansowali do ćwierćfinału tegorocznego mundialu. Podopieczni Didiera Deschampsa zagrają teraz z Niemcami, z kolei rywalem Brazylii będzie Kolumbia. "Nasza droga po tytuł jest wyboista, bowiem na drodze może stanąć Francja. Powracają demony z przeszłości" - napisała gazeta "O Globo" w wydaniu internetowym. Brazylijczycy sięgnęli po Puchar Świata w 1958, 1962, 1970, 1994 i 2002 roku. Ale aż trzy razy przegrywali w mundialach z Francuzami - w ćwierćfinale w 1986 (rzutami karnymi 3-4, po dogrywce 1-1) i 2006 (0-1) oraz w finale w 1998 (0-3). "Canarinhos" triumfowali jedynie w półfinale w 1958 roku (5-2; hat trick Pelego).