Południowoamerykańscy komentatorzy telewizyjni wielokrotnie w historii dawali upust emocjom podczas meczów piłkarskich mistrzostw świata. Dziennikarz stacji DirecTv... rozpłakał się na wizji po golu Angela di Marii w meczu ze Szwajcarią (1-0). Zwycięska bramka dla "Albicelestes" padła w 118. minucie, tuż przed zakończeniem dogrywki. Lionel Messi w swoim stylu rozpędził się z piłką, minął trzech rywali i podał do Di Marii, który płaskim strzałem w długi róg pokonał Diego Benaglio. "GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! Di Maria!!! Argentina! Argentina!" - komentujący w DirecTv Pablo Giralt najpierw krzyczał z radości, a następnie się... popłakał. Do końca transmisji zastępował go w pojedynkę inny argentyński dziennikarz Juan Pablo Varsky. Podopieczni trenera Alejandro Sabelli awansowali do ćwierćfinału brazylijskiego mundialu, w którym spotkają się 5 lipca z Belgią w Brasilii. W tej fazie Ameryka Płd. ma trzech przedstawicieli - dzień wcześniej w Fortalezie w bezpośrednim spotkaniu gospodarze zagrają z Kolumbijczykami.