Nie milkną echa po kiepskim występie reprezentacji Brazylii na mundialu. Pomimo czwartego miejsca podopieczni Luiza Felipe Scolariego są mocno krytykowani za grę na turnieju rozgrywanym u siebie. - Brazylia dostała lekcje pokory. Chciałbym, żeby ta reprezentacja przypominała tą sprzed kilku lat, gdzie grał m.in. Ronaldo. Każdy oczekuje od nich pewnej magii - powiedział Mariusz Piekarski, który grał w brazylijskich klubach - Atletico Paranaense i Flamengo Rio de Janeiro. Zdaniem byłego piłkarza ligi brazylijskiej "Canarinhos" przydałby się trener z Europy, który wprowadziłby odpowiedzialność za grę. - Gra Brazylii na mundialu nie porwała. Osobiście cenię bardziej umiejętności Roberta Lewandowskiego niż Neymara - dodał Piekarski. Zobacz: