"Nie ma żadnego złamania kości, ale Modrić nie może założyć buta. Za dwa dni będziemy mądrzejsi. Na razie nie jest dobrze, stopa jest spuchnięta, bardzo boli Lukę i nie wiadomo, czy będzie mógł zagrać z Kamerunem" - powiedział lekarz chorwackiej reprezentacji Boris Nemeć. Po inauguracyjnej porażce z Brazylią 1-3 chorwaccy zawodnicy wrócili do swej bazy w Mata de Sao Joao. Jedynie Modrić wraz z doktorem udał się na badania rezonansem magnetycznym do Salvadoru. Powodem było silne uderzenie w stopę, jakie otrzymał podczas otwierającego mundial spotkania w Sao Paulo. W piątek Chorwaci mieli lekki trening, ale nie na boisku, tylko w sali fitness, zaś w sobotę mają dzień wolny. "Mam nadzieję, że w pełni sił pojedziemy na mecz z Kamerunem" - powiedział trener Niko Kovać, który będzie mógł już skorzystać z pauzującego za kartki w pierwszym spotkaniu Mario Mandzukicia. Oprócz Chorwacji, Kamerunu i Brazylii, w grupie A rywalizuje też Meksyk.