Argentyńczycy pokonali Holandię 4-2 w rzutach karnych. Po 120 minutach był bezbramkowy remis. Przez większość spotkania w Sao Paulo nie działo się nic ciekawego. Oba zespoły skupiły się na defensywie i nie stworzyły wielkiego widowiska. Jednak po zwycięstwie w karnych 4-2, Argentyńczycy mieli powody do radości. - Będziemy mistrzami świata i zadedykujemy ten tytuł Brazylii - powiedział Fabio Posca, kibic reprezentacji Argentyny. Finał MŚ odbędzie się 13 lipca na Maracanie w Rio de Janeiro. Dzień wcześniej Holandia zagra o trzecie miejsce z Brazylią. Jaki scenariusz typujecie przed wielkim finałem MŚ? Zobacz filmy