"To może być jeden z ciekawszych mundiali. Przede wszystkim reprezentacje z Ameryki Łacińskiej zrobiły kolosalne postępy. Fala zawodników stamtąd grających w Europie jest bardzo znacząca. Ich umiejętności robią wrażenie, również po przełożeniu tego na grę drużyn narodowych - oczywiście Brazylii, Argentyny czy Urugwaju, ale także Chile i Kolumbii. Można oczekiwać bardzo interesujących mistrzostw" - powiedział Nawałka. Selekcjonera "Biało-czerwonych" również nie zabraknie w Brazylii. "Oczywiście wybieram się na turniej. W pierwszym okresie, czyli w fazie grupowej. Będę tam, gdzie Niemcy (grają w grupie G z Portugalią, Ghaną i USA - przyp. red). Skupiam się na tej drużynie pod kątem eliminacji Euro 2016, ale chcę też zobaczyć inne zespoły" - podkreślił. Zdaniem Nawałki kilka drużyn może odegrać rolę "czarnego konia": "Wspomniałem o Urugwaju, Chile, może któraś z europejskich drużyn. Bardzo ciekawy futbol prezentuje Belgia. Zobaczymy...". Nawałka nie ukrywa, że dla niego mundial jest czymś, co może ewentualnie coś podpowiedzieć pod kątem eliminacji mistrzostw Europy 2016. "Na tak wielkie imprezy zawsze patrzymy z punktu widzenia szkoleniowego. Staramy się wprowadzać pewne elementy gry, jeśli chodzi o strategię. Służą temu indywidualne obserwacje, ale także zapoznanie się z raportami z mistrzostw. To bardzo ciekawe również od strony warsztatowej, szkoleniowej" - podkreślił. Selekcjoner kadry w przeszłości, jako zawodnik reprezentacji, kilkakrotnie gościł w Ameryce Południowej. Doskonale zna tamtejszy klimat, ale uważa, że nie będzie miał on wielkiego wpływu na tegoroczny mundial. "Myślę, że nie trzeba obawiać się pogody. W obecnych czasach jest wysoki poziom wiedzy fizjologicznej, odpowiedniej suplementacji, regeneracji zawodników - nie tylko po meczach, ale także w przerwie. Przecież można stosować np. zabiegi "krio" i inne pod kątem spraw związanych z wydolnością. Dlatego nie przesadzałbym, że drużyny wywodzące się z tamtego regionu świata będą specjalnie uprzywilejowane. Nie, nie... Jesteśmy już na takim poziomie, jeśli chodzi o przygotowania, zabezpieczenie i organizację, że klimat nie powinien być decydującym czynnikiem" - podkreślił selekcjoner. Jak dodał, jest wiele innych czynników decydujących o sukcesie w turnieju. "Przede wszystkim strategia, umiejętności indywidualne, odpowiednie wyważenie środków taktycznych, perfekcyjna gra w obronie i szybki atak, czy też futbol totalny. Podsumowując, mistrzostwa zapowiadają się bardzo ciekawie. Nie możemy zapominać o doskonałej grze Niemców w ostatnim okresie. Spodziewam się wielu emocji" - zakończył.