W poniedziałek piłkarze ręczni wrócili do kraju po turnieju towarzyskim w Hiszpanii. Teraz dostali dwa dni wolnego, a spotkają się już w Krakowie 13 stycznia. Dwa dni później staną do walki o medal ME.Długo pod znakiem zapytania była obecność Jureckiego w kadrze. Długo nasz czołowy zawodnik zmagał się z urazem, ale ostatecznie wygrał walkę z czasem i zdążył się wykurować. Jak odbiły się na jego zdrowiu trzy spotkania w Hiszpanii?- Kolano boli, bo w meczu ze Szwedami trochę się poobijałem. Dokucza, ale mam nadzieję, że do pierwszego meczu z Serbami będzie dobrze - powiedział Jurecki. - Zawsze powtarzam, że nie ma co porównywać meczów sparingowych z tymi, które nas czekają - uważa nasz środkowy rozgrywający. Teraz kadrowicze mają dwa dni wolnego. Jak ten czas spędzi Jurecki?- Wracam do Kielc, by odpocząć, pobawić się z córkami i miło spędzić czas z żoną - kończy młodszy z braci Jureckich.